6.Ach śpij kochanie,Jeśli gwiazdkę z nieba chcesz!

-Boże nie wiem jak ja mam w takim krótkim czasie zdobyć tyle szmalu-powiedziała zaniepokojona Madison
-Nie martw się zrobimy wszystko aby jej pomóc-powiedziała Mila przytulając szatynkę
-Wiecie co ja to już nawet wiem jak je zdobędziemy!-powiedział nagle Max
-Jak!-krzyknęły razem dziewczyny
-Poprosimy o pomoc Liama!
-Porąbało Cię,ona by tego nie chciała,a jak to sobie wyobrażasz"Cześć Liam pożyczysz 50 tys.£ na leczenie Mia zobowiążesz się jej za te wszelkie krzywdy które jej wyżądziłeś-powiedziała Mad
-Nie to głupi pomysł-powiedziała Milena
-Ale wiecie co jest najgorsze-dodała Wesley 
-Co?-powiedzieli równocześnie
-Że ona o niczym nie wie!Nie wiem jak mam jej to powiedzieć!-powiedziała zasmucona dziewczyna
-Musimy jej to jak najszybciej powiedzieć,im szybciej tym lepiej!-powiedziała Ukrainka 
-Tak zrobię to dzisiaj!Najlepiej od razu!
-Idę z tobą-dodała Milena 
-Max idziesz z nami?
-Nie muszę coś załatwić!!
W szpitalu
Dwie dziewczyny stanęły w korytarzu oddziału nie wiedząc jak mają powiedzieć swojej siostrze i najlepszej przyjaciółce, jeżeli nie uzbierają danej kwoty może do końca życia zostać kaleką a to wszystko przez szczeniacką zemstę jakiejś pustej laleczki,tacy ludzie to chyba nie wiedzą,że niektórzy są wrażliwi tak jak rudowłosa dziewczyna która po odejściu ukochanego i śmierci matki nie przespała spokojniej ani jednej nocy!
-Dobra Mila powiem jej to sam!
-Jesteś pewna!
-Tak jestem,idę!
Szatynka udała się w kierunku sali gdzie leżała Mia,powoli otworzyła drzwi a za nimi ujrzała ją wpatrującą się w szpitalne okno, studentka stanęła i patrzyła się na siostrę przypomniała sobie jak były małe i przysięgły sobie,że będą ze sobą na dobre i złe łzy zaczęły powoli jej spływać po policzkach nie mogła tego znieść że tą rudowłosą dziewczynę spotkało tyle złego,nagle Mia odwróciła się i uśmiechnęła do siostry,a ta szybko wytarła łzy rękawem swojej bluzy
-Co ty płakałaś?-zapytała ruda

-Nie,oczy mnie tylko bolą!-powiedziała na odczep Madison
-Kłamiesz!No powiedz co się stało !-zapytała dziewczyna łapiąc siostrę za ramię
-A znasz mnie! Mia a pamiętasz jak mama śpiewała nam taką kołysankę jak byłyśmy małe
-Jaką?
-No tą,posłuchaj!
"Ach śpij kochanie,Jeśli gwiazdkę z nieba chcesz,Czego pragniesz daj mi znać Ja Ci wszystko mogę dać,Więc dlaczego nie chcesz spać"
Śpiewały to a łzy lały się im strumieniami,bo przypomniała im się kobieta o szarych oczach,rudych włosach których Mia po niej odziedziczyła,która nosiła imię Rita,była to ich matka która pewnego deszczowego dnia zginęła wypadku samochodowym a ojciec zwykła świnia zostawił dwie dorastające dziewczyny schorowanej mace jego zmarłej żony,po tym wyjechał do gorącej Hiszpanii związał się z jakąś bogatą kobieta i mają dwójkę dzieci,a do swoich dorosłych córek nie zadzwoni nie wyśle SmS a o życzeniach na urodziny,czy na święta nie ma mowy 
-Dlaczego mi ją zaśpiewałaś?-zapytała zapłakana dziewczyna
-Bo Mia nie wiem jak Ci to mam powiedzieć!
-Powiedz o co chodzi?
-Bo widzisz Mia,tobie jest potrzebne natychmiastowa rehabilitacja,bo inaczej możesz zostać kaleką do końca życia!
-Co,co ty do mnie mówisz! Mówiliście że wszystko jest dobrze

-Ale to nie najgorsze,to leczenie kosztuje 50 tys.£ a my nie mamy skąd je wziąć!
-Wiesz co siostrzyczko chcę zostać sama,proszę cię wyjdź!!-krzyknęła ruda 
Dziewczynę dręczyły pytania typu:"Dlaczego ja","Co ja Ci takiego zrobiłam" chciała zasnąć i nie obudzić się!!
Oczami Maxa
Musiałem coś zrobić,Mia nie mogła zostać kaleką do końca życia nie darował bym sobie tego,że nie spróbowałem wszystkiego co w mojej mocy abym jej pomóc,musiałem iść do niego do tego którego nazywają gwiazdą na którego widok panienki piszczą o tak dobrze słyszycie idę do Liama, stanąłem przy drzwiach ich domu i zapukałem do drzwi otworzyła mi je miła brunetka o kręconych włosach,wpuściła mnie do pomieszczenia a w nich siedziała 5 chłopców, Ariana i Alex i ta szmata Danielle,wszyscy wpatrywali się we mnie jak w obrazek !
-Co się tak gapicie Liam mam do ciebie sprawę,możemy porozmawiać na osobności!
-A po co ci on,tak w ogóle to po co tu przyszedłeś-powiedziała Danielle
-Zamknij ryj szmato!To nie twoja sprawa!
-Chyba się zapędziłeś,nie pozwalaj sobie! Nie odzywaj się tak do mojej dziewczyny!
-Ta twoja świetna dziewczyna doprowadziła do tego,że Mia jest w szpitalu!
-No wiemy na to sama sobie zasłużyła-dodała Alex
-Ale grozi jej kalectwo do końca życia! A z resztą po co ja tu przychodziłem idę stąd!!
Wyszedłem trzaskając drzwiami myślałem przy najmniej,że Liam mi pomoże,ale  znowu wszystko przez tą pusta laleczkę!!
Nagle usłyszałem jak ktoś mnie woła gdy się odwróciłem ujrzałem...
_____________________________________________________________________________________
I w końcu skończyłam!!Przepraszam za błędy to z rodzicami dziewczyn wymyśliłam w trakcie!! Mam nadzieję,że się spodoba. Proszę napiszcie w komentarzu,kto według was biegnie za Maxem!