16.Nic,nie trwa wiecznie...
W trzeciej osobie:
Obiad niedzielny w domu rodziny Payne,mijał szczęśliwej parze bardzo przyjemnie.Siostry Liama były zadowolone z wybranki brata,cieszyły się,że Liam znalazł dziewczynę przy której czuje się szczęśliwy,a rodzice cieszą się z tego,że wrócili do siebie,chodź Geoff tego nie pokazuj,w środku cieszy się jak oszalały,nagle Karen wręczyła Weasley album ze zdjęciami:
-Co,to jest?-zapytała
-Album,ze zdjęciami!-odpowiedziała blondynka
Dziewczyna,otworzyła powoli pierwszą stronę,ze zdjęciami na której były same zdjęcia z Liamem:
-Jaki on był słodki!-powiedziała ruda dziewczyna
-Te,miny zostały mu do dziś!-dodała Nicola
-Ha,bardzo śmieszne-dodał Junior Payne
Na drugim zdjęciu,było widać małego chłopca w kapeluszu kowbojskim,z laleczką z bajki Disneya:
-Wielki fan Toy Story!-powiedziała Ruth
-Płakałem na tej bajce jak opętany!-powiedział szatyn
Na następnych,fotografiach było widać,jak Liam śpiewa,kochał to robić od dziecka,i nic nie stanęło mu na drodze do zdobycia sławy,na ostatnim zdjęciu był malutki dzieciaczek z dwiema dziewczynkami,był to rodzeństwo Payne,w tedy małe dzieciaki,dziś dorośli i odpowiedzialni ludzie:
-Ale,byliśmy młodzi!-powiedział Liam
-Dawno temu to było!-dodała młodsza z sióstr
-Tak,szybko dorośliście,pamiętam jak dziś bym robiła to zdjęcie!-dodała mama rodzeństwa
Gdy,dziewczyna skończyła oglądać zdjęcia z Liamem,przewróciła na następną stronę tam na pierwszym zdjęciu ujrzała dwie kobiety,jedna była w ciąży,a druga cieszyła się,łapiąc ją za brzuch:
-Kto,to?-zapytała Mia
-To,ja i twoja matka!-dodała Karen
-Mama!-szepnęła pod nosem,ruda dziewczyna
-Była w tedy w ciąży z Ruth,a Rita,zazdrościła mi tego,bardzo chciała mieć dzieci,ja miałam zostać mamą po raz drugi,widziałam jak było jej ciężko,od zawsze pragnęła być matką!-powiedziała pani Payne
-Rok później urodziła się Madison!-dodała Mia
-Cieszyła,się jak małe dziecko! Nigdy nie była tak szczęśliwa!
-Niestety,nie ma jej już z nami-dodała Weasley
-Pewnie,tego nie wiesz,ale twoja mama miała,problemy z zajściem w ciąże,lekarze mówili,że to cud,że urodziła Mad,a dwa lata później urodziła ciebie,po prostu nie mogła w to uwierzyć,zawsze chciała mieć gromadkę dzieci,ale nie narzekała,że miała was dwie,kochała was całym sercem!-powiedziała blondynka
-Na,prawdę nie wiedziałam tego,a ja jej tak dogryzałam! Teraz wiem,że było to głupie! Takie szczeniackie!
Na,następnej fotografii,było widać parę weselną całującą się,Mia nigdy nie widziała tego zdjęcia:
-A kto to jest?-zapytała
-To Tom i Rita Wesley!
-Moi rodzice!-krzyknęła
-Tak,bardzo się kochali,byli szczęśliwi!
-Jakby się kochali to by ojciec nie zostawił,nas po śmierci mamy!-dodał oburzona dziewiętnastolatka
-Wiem,to co zrobił było świństwem,ale na początku, było inaczej bardzo kochał twoja mamę,może nie mógł poradzić sobie,ze śmiercią naszej Rity,nie bronie go,ale nie potępiajmy też!!
-Nauczyłam,się żyć bez niego!!
-Wiem,kochanie,a zobacz na to zdjęcie!To jesteś ty z rodzicami!
-A,gdzie Mad?
-Pewnie,gdzieś uciekła,była bardzo o ciebie zazdrosna!
-Dobrze,że teraz,tak nie jest!-zaśmiała się,dziewczyna
-Ale,na pewno,nie jestem podobna do mamy,bardziej do ojca!
-Twoja siostra jest do niej podobna,ale za to masz identyczny charakter!!
-Dobra,kochanie musimy już jechać,późno już jest!-powiedział Liam
-Jestem z was,dumna dzieciaki Wasza miłość jest jeszcze silniejsza. Daliście sobie radę z Danielle, z długimi rozłąkami. Jesteście razem i to się liczy-powiedziała Karen
Mówiła prawdę. Mia i Liam byli dla siebie stworzeni, a swoją miłością mogli góry pokonywać. Mimo kłótnie, przeciwności oboje byli razem. I to się liczyło. Mieli wsparcie rodziny Li, przyjaciół,. Mimo, że związek spotkał się z różnymi negatywnymi opiniami, oni sobie ufali i się kochali. Bo w związku najważniejsze jest zaufanie.
****
Tego dnia,nasza słodka para,była szczęśliwa,że przebywają w swoim towarzystwie,postanowili wybrać się na miasto, myśleli,że będzie to jeden z najpiękniejszych dni w ich,życiu,jednak się mylili,już na początku,ludzie dziwnie się na nich patrzyli,nie wiedzieli o co im chodzi,myśleli sobie pewnie zazdroszczą nam,że tworzymy taką zgraną parę,nasze zakochańce natknęli się na fanki chłopaka:
-Liam Payne!!-krzyczały nastolatki
-Możemy zrobić sobie z tobą zdjęcie?-zapytały
-No pewnie!-odpowiedział
Nagle,jedna dziewczyna, zaczęła obrażać Mia:
-Liam,dlaczego zostawiłeś Danielle,dla tej rudej szmaty!Dan,była wspaniała,tworzyliście taką piękna parę,a ona,wszystko popsuła!!
-Dziewczyno,chyba się zapędziłaś,a po za tym kocham Mia,a Danielle mnie oszukała,to wszystko na ten temat i do zobaczenia!-dodał szatyn i udał się z rudowłosą w kierunku,kawiarni na rogu,którą bardzo lubili.
Jednak nie mogli, udać się do niej,ponieważ,szaleni dziennikarze nie dali im spokoju musieli wrócić do domu i przełożyć wypad na miasto kiedy indziej.
Następnego dnia:
Mia,nie mogła spać,więc rano postanowiła,pójść coś kupić do jedzenia,kiedy doszła do sklepu,postanowiła wziąć potrzebne produkty,zawsze w środy kupuje swoje ulubione pismo "NEW YORK",kiedy zasięgła po gazetę, za uwarzyła inne pismo z artykułem,który ją wstrząsnęła. Szybko kupiła,rzeczy i begiem udała się,do domu.Tam na nogach były już Mila i Madison:
-Cześć siostra!Co taka zdenerwowana,jesteś!
-Przeczytaj,sobie to!-powiedziała i rzuciła w jej stronę szmatławiec
_________________________________________________________________________________
Liam Payne to drań!!
Liam Payne to drań,mówi Danielle Peazer,jego była dziewczyna.Piosenkarz zostawił ją,dla swojej byłej miłości Mi Weasley.Peazer powiedziała,że Liam uderzył ją w twarz,kiedy próbowała,ratować ten związek a na dodatek wyrzucił ją z ich mieszkania.Co to za człowiek,na dodatek Wesley,powiedziała,że jest zwykłą dziwką,która leci na kasę,Payne.Fanki ostrzegają,że będą do końca z Danielle!Co zrobi Liam,czy wybierze fanki,czy nową-starą dziewczynę?
_________________________________________________________________________________
-Jezu,jak ona mogła to zrobić-krzyknęła Mila
-Zwykła jędza!Dobrze,że ją w tedy postraszyłam!-dodała Madison
-Co,ty zrobiłaś!?-zapytała Mia
-Bo,jak ona była niby w tej ciąży,to zadzwoniłam do niej i powiedziałam,że wiem,że Liam nie jest ojcem!
-No i dobrze tak!!-dodała
-Ale,nie wiem ,co teraz zrobimy!-powiedział rudzielec
-Co,musimy zrobić?-wtrącił się nagle Liam,który dopiero wstał
-Hmm,Liam nie wiem jak Ci to powiedzieć,lepiej przeczytaj to!-dodała
-Co to jest,co ona wyprawia,nie daruje jej tego-powiedział wkurzony szatyn,i wyszedł z domu
Wieczór:
Liam,jeszcze nie wrócił,wyszedł rano,a jest już wieczór,dziewczyna martwi,się o niego,nagle za uwarzyła jak drzwi od domu się otwierają,a w nim pojawiła się Karen,matka Liama:
-Coś,się stało?-zapytała rudowłosa
-Liam,jest w szpitalu!-powiedziała płacząc
-Co,się stało w którym, jadę tam natychmiast!
-Nic,tam nie dasz,on jest w śpiączce!
-A,jak to się stało?
-Liam jechał z Danielle,kłócili się,a widzisz jaka jest pogoda,niestety uderzył w nich piany tirowiec,mój syn przeżył,niestety ona zginęła. Mój syn prawie zginął,nie przeżyła bym tego!-powiedział blondynka i rozpłakała się
Danielle,nie żyje, myślała dziewczyna,wiła się z myślami,może była jej największym wrogiem,ale w tamtym momencie zrobiło się jej żal,nagle do pokoju wszedł Zayn,Louis i Niall:
-Co,jest co się stało!-powiedzieli chórem
-Daddy,miał wypadek,jest w szpitalu!
-To,co my tu jeszcze robimy!Jedziemy do niego!-powiedział Zayn łapiąc za klucze od samochodu.
________________________________________________________________________________
Jest rozdział 16, myślę,ze się spodoba,chyba przedłużę mojego bloga,dużo osób mnie o to prosi! Miłego czytania,
Co ? Dan zginęła w rozdziale fajnie na żywo nie było by mi tak fajnie ! Jak ona mogła im takie coś zrobić?!A Liam on musi wyjść z tej śpiączki ! On nie może jej zostawić on musi z nią być ! Powiedz ,że go nie chcesz zabić plisssss nie możesz ! Kurde teraz będę czekała na kolejny żeby dowiedzieć się czy on przeżyje czy nie ;) Rozdział świetny <3 Kocham Cię normalnie ♥♥
OdpowiedzUsuńwszystkiego dowiesz się w następnym rozdziale!!
Usuńdlaczego to zrobiłaś? wszystko było pięknie, a ty to spieprzyłaś! nie zrozum mnie źle rozdział jest GENIALNY!! czekam z niecierpliwością na nexta!! ;P
OdpowiedzUsuńno ja myślę...;)
Usuńejjjjjjjj nie miało tak być... ale i tak to świetny rozdział :)
OdpowiedzUsuńi wrzucaj jak najszybciej nastęopnyyyyy :)
dzisiaj pojawi się następny;)
UsuńNOminowałam Cię do The Versatile Blogger:) Szczegóły na: http://moje-opowiadanie-onedirection.blogspot.com/2013/02/the-versatile-blogger.html
OdpowiedzUsuńooo dziękuje bardzo:)
UsuńKurcze tak dawno mnie tu nie było fantastyczne rozdziały matko już nie moge się doczekać kolejnego www.diall-love-4ever.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj będzie,kolejny;)) Oczywiście,ze wpadnę ;)
UsuńNo chyba sobie żartujesz !? Wszystko było tak pięknie.
OdpowiedzUsuńOna zginęła .;< Mimo to rozdział genialny.;D
Czekam na nn i życzę weny .
U mnie kolejny rozdział: http://opowiadaniaa1d.blogspot.com/